O serialu Euphoria można usłyszeć wiele przeróżnych opinii. Od stwierdzeń typu "odkrycie roku", "najlepszy serial jaki widziałem", aż po " trzeba mieć zrytą banie, by to oglądać". I muszę przyznać, że jakaś prawda kryje się w tak skrajnych opiniach.
Na początek może powiedzmy sobie o czym tak właściwie ten serial jest. Główną bohaterką jest 17-letnia Rue Bennet, która niedawno zakończyła odwyk. Jej życie zmienia się o 180 stopni, gdy poznaje transseksualną dziewczynę, Jules Vaughn. Poza nimi poznajemy również Nate'a Jacobsa, który chowa swój lęk i niepewność za wybuchami gniewu, Maddy Perez, czyli dziewczynę Nate'a, Chrisa McKay'a - gwiazdę futbolu, i jego dziewczynę Cassie Howard, którą prześladuje erotyczna przeszłość, jej młodszą siostrę Lexi i Kat Hernandez, która odkrywa swoją seksualność.
Jak sami widzicie postaci jest mnóstwo, a każda z nich wyróżnia się czymś na tle innych. I w ten sposób poznaliście powód pierwszy:
1. Postacie
Każdy wykreowany przez scenarzystów charakter jest wielowymiarowy i wyróżniający się. A nam, czyli odbiorcom, wcale nie jest łatwo poznać co dokładnie kryje się w ich głowach. Być może sprawia to fakt, że bohaterzy wielokrotnie przechodzą jakąś wewnętrzną zmianę oraz podejmują decyzje, z którymi nierzadko się nie zgadzają.
2. Fabuła
Bardzo podobało mi się w tym serialu, że każdy z bohaterów w jakiś sposób jest ze sobą powiązany i nakręca wzajemnie dla siebie jakieś sytuacje, które często nie były pozytywne. Oprócz tego, każdy odcinek jest poświęcony konkretnemu bohaterowi, dzięki czemu fabuła nie jest monotonna, bo niedość, że główna akcja wciąż się toczy, to oprócz tego poznajemy też ciekawostki, które pozwalają nam na lepsze zrozumienie postaci.
Bardzo fajnym motywem było też w pewnym odcinku zrobienie z Rue bardzo sztampowego detektywa, który w jakąś sprawę wciąga się do samego końca, jest uzależniony od alkoholu i pali papierosy jeden za drugim. Uważam to za jedną z najlepszych scen z całego sezonu i na długo jej nie zapomnę.
3. Soundtrack
Tutaj nie będę się zagłębiać, bo wszyscy wiedzą o co chodzi z punktem "soundtrack" 😅 Poznałam mnóstwo fantastycznych piosenek dzięki Euphorii i muszę zwrócić szczególną uwagę na cudowny utwór Zendayi i Labrinthu "All For Us" i niesamowitą scenę, w której jest on wykonany, której chyba nikt się nie spodziewał.
4. Sceny
Każdy kadr, każde ujęcie, każda scena w Euphorii ma swój magiczny i jednocześnie mroczny klimat, co daje naprawdę niesamowity efekt. Pod tym względem ten serial to naprawdę genialna robota i nic tylko oglądać w zachwycie.
5. Gra Aktorska
Myślę, że największy popis dała Zendaya Coleman i ja jestem pod ogromnym wrażeniem jej umiejętności. Naprawdę. Każdy z aktorów wykonał fantastyczną robotę, a na szczególne wyróżnienie, myślę że zasługuje również Jacob Elordi, który gra Nate'a. Dla porównania ten sam aktor grał główną rolę w The Kissing Booth, a tutaj postać w którą się wciela to zupełnie inny poziom. Wielkie uszanowanie!

★★★★★
Jeśli chodzi o informacje techniczne, to Euphoria jest aktualnie serialem jednosezonowym (spokojnie, będzie kontynuacja), gdzie każdy z dziesięciu odcinków trwa około pięćdziesiąt minut. Gdzie możecie obejrzeć? Na HBO GO :)
Oglądaliście już Euphorię albo macie w planach? Jeśli macie ją już za sobą, to jak Wam się podobała?
Do zobaczenia!
marydory